27.06

cos za dobrze sie wszystko zaczelo

P. Gojtowski po dzisiejszej rozmowie powiedzial ze bedzie dopiero we wtorek Widocznie nawet ludzie polecani nawalaja, mialem z nim rozmowe i myslalem ze juz chce sie wycofac

dzis zadzwonili z tartaku i dowiedzialem sie ze nie mieli zapisane ze drewno ma byc impregnowane czyli pokazywali mi nie moje drewno. Pani byla zaskoczona a placilem za impregnowane wiec transport sie opozni do piatku ale w zwiazku ze zwloka z ciesla na dobre wyjdzie. Ale bylyby jaja jakby mi przywiezli drewno nie impregnowane Mam nadzieje ze dalsze roboty pojda bez niespodzianek. Tynkarz p. Wicki jest gotoway na koniec lipca mam nadzieje ze bedzie mial co tynkowac . Na szczescie zdecydowalem sie na szybsze wkroczenie elektryka tylko bede musial cos zrobic z otoworami okiennymi i drzwiami chyba zabije dechami

super agent z Vetrexu po kilku rozmowach podbil mi cene okien o 1,5 tys ciekawa sytuacja zamiast ja zbic cene on ja podbija, wystosowalam maila do Vetrexu ze super maja przdstawiceli ktorzy nie moga ustalic ceny okien a wydawaloby sie ze to prosta sprawa. Juz zadzwonili i bedzie inny przedstawiciel ktory wyceni od nowa.

Cos wszystko zaczyna sie gmatwac zaczne tesknic za p.Dawidowskim i jego solidnością