Dzienniczek renci
Wlaśnie wróciliśmy z pięknych gór (jutro powklejam zdjątka) po rozmowach z architektem-projektantem i wykonawcą naszego domku.
Sprawa wygląda dobrze tzn. architekt jak usłyszał że projekt wybraliśmy już rok temu stwierdził że nie będzie nas przekonywał do innego i że ten projekcik zaadoptuje na dom z bali drewnianych (już nic z wykonawca nie mruczeli na temat dachu kopertowego). Po dwóch godzinach rozmów z wykonawcą stanęło na tym ,że będzie to bal 20 cm kwadratowy na obce pióro + 10 cm wełna mineralna i od środka wykończenie tam gdzie chcemy drewno , płyta gk, terakota albo kamień. I oczywiście dach kryty gontem drewnianym. No i teraz pozostało mi czekać ok. dwa tygodnie na wstępny kosztorys. Jak mnie cena nie zabije - to budujemy.
Narazie tyle póżniej powklejam zdjęcia. Zobaczycie jak wygląda zima w górach, jest cudnie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia