Dziennik budowy Ania i Emil
Dziś dzwoniłam do sąsiada M. ( z którym będziemy kładli kanalizację na spółę) i będziemy to chyba robić dopiero jak zacznie się budowa, trochę mi się to nie podoba, bo jak byłoby to już położone to droga by się utwardzała. A tak później będzie trzeba ją rozkopać, aaaa trudno najwyżej będzie trzeba jakoś sobie radzić.
Teraz i tak musimy trochę drogę zrobić, bo nie mamy wjazdu na dziłkę. Tylko tak, szczrze nie wiem od czego się zabrać.
Pozostaje jeszcze sprawa zmian w projekcie muszę, mieć je że tak powiem wymyslone na za 2 tygodnie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia