Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ" budowanie ...
25.03.2008r. zbliżał się „dużymi krokami”, czyli nasze rozpoczęcie budowy.
Jak się później okazało na rozpoczęcie budowy musieliśmy poczekać jeszcze miesiąc.
01.04.2008r. - w międzyczasie, wyczekując poprawy aury pogodowej (bo do tej pory lało non stop ) geodeta wytyczył nam budynek ... oto on ...
http://foto2.m.onet.pl/_m/646984daa88cde15b78a4540e30e7832,10,19,0.jpg
... a tu w Prima Aprilis zmiana, bo zaświeciło słonko od rana ... :)
Obstawialiśmy zakłady, czy to jest dobry zwiastun poprawy pogody, czy tylko primaaprilisowy żart ...
Gdyby pogoda się utrzymała, to można byłoby wjeżdżać już po naszej drodze z materiałami, bowiem o ten dowóz właśnie chodziło oraz o fakt, że droga z dnia na dzień będzie schnąć
http://foto2.m.onet.pl/_m/88b262d4d0fc250b9a852e0fa699cbf2,10,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia