Ciekawy Ani i Grzegorza :-)... nasz mały biały domek....
Kurcze nie mam po prostu czasu żeby pisać w dzienniku , ale jedno wam powiem - nie lubię pakowania!!!!! ile tych rzeczy niepotrzebnych się nazbierało . w skrócie napiszę co się dzieje!!!
Gipsy już prawie dokończone, schody będą zaa 2 tygodnie - wybieram kolory i wyszło że wszędzie będzie kremowo
Tzn różne odcienie a różnicować pomieszczenia będą dodatki:-)
Pierwsze pomalowanie ścian mamy już za sobą, kładą się kafle , garderoba wydzielona i w ogóle to wszystko za szyyybko , nie nadążam:-)
drzwi wewnętrzne będą się mierzyć za chwilkę sypialnia wybrana , narożnik będzie ziiielony i w ogóle to jest fajnie. Jutro wywozimy meble ze starego mieszkania, zamykamy drzwi i na tydzień wracamy do korzeni - czyli do moich rodziców
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia