Jeśli dom, to ZENIT koniecznie - dziennik
Blisko, coraz bliżej... do rozpoczęcia budowy
Kolejny owocny dla działki weekend.
W sobotę we trójkę (my + kolega) betonowaliśmy słupki ogrodzeniowe. Zaczęliśmy obrabiać bok z tyłu działki. I bardzo dobrze, bo w zasadzie dopiero się uczyliśmy. Na jeden słupek wychodził na jeden worek zaprawy betonowej.
Na niedzielę mieliśmy zaplanowane spotkanie na działce w wykonawcą i kierownikiem budowy. Kierbud jest miejscowy, polecił go nam sąsiad. Wykonawca obejrzał teren, zbadał grunt i stwierdził, że humusu u nas prawie nie ma. Ostrówek narobiłby więcej szkody niż pożytku i zdecydował, że zniweluje teren ręcznie.
Zacznie pod koniec kwietnia, potem przerwa na święta majowe, a po świętach dalej.
Po spotkaniu zabraliśmy się za ciąg dalszy betonowania słupków. W międzyczasie pomalowałam farbą zabezpieczającą słupki postawione wczoraj.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia