Jeśli dom, to ZENIT koniecznie - dziennik
Trochę uszło z nas powietrze. Skończył się jeden etap budowania.
Elektrykę i alarm chcemy kłaść sami. I mamy mnóstwo powodów, żeby się tym jeszcze nie zająć. Ogólna koncepcja jest, ale patrząc na nasze tempo mam wątpliwości czy do września uporamy się z instalacją.
Trzeba też zorganizować fundusze na dalsze prace. Wszyscy, którzy budują systemem gospodarczym znają tę prostą zależność: jest kasa, idzie robota - nie ma kasy, robota stoi.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia