Jeśli dom, to ZENIT koniecznie - dziennik
Weekend zszedł na przestawianiu materiałów z jednego miejsca na drugie.
W tym roku gmina ma dociągnąć do nas kanalizację. U nas każde potencjalne miejsce na zrobienie przyłącza jest zastawione lub przykryte jak nie kupą żwiru to piaskiem.
Co było robić - łopaty, szufle i taczki w dłoń.
Darek działał od frontu.
Ja na zapleczu plantowałam teren "górnego" ogrodu.
PS. W ramach zakładania ogrodu posadziliśmy też pierwszą sadzonkę dzikiej róży. Akurat była w przystępnej cenie w szkółce w Żabieńcu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia