Jeśli dom, to ZENIT koniecznie - dziennik
wczoraj wymieniono za długie okno tarasowe.
Nie musieliśmy zamawiać nowego okna, tylko nowe szyby. Jak już szyby się zrobiły panowie wymontowali te, które było. Zawieźli do fabryczki. Tam je zdemontowano, wycięto ile trzeba i z tych samych elementów zrobiono nowe-stare okno.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia