Jeśli dom, to ZENIT koniecznie - dziennik
Pan Janusz i spółka zainstalował już wszystkie sufity. Teraz będzie robił czaru-maru, czyli zaklejał szczeliny, kładł masę szpachlową i zacierał gipsem.
Zamówiliśmy pozostałe drzwi wewnętrzne (bo jedne już wcześniej obstalowaliśmy u p. Teresy). Gotowce z Porty.
Przyjechały też parapety - granit Yellow Rock. Rock jak najbardziej, Yellow niekoniecznie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia