Jeśli dom, to ZENIT koniecznie - dziennik
Pan Janusz skończył sufity. Teraz czas na gładź.
Stanowczo nie należy do osób pracujących po 10 godzin na dobę. Na budowie widujemy tylko efekty jego działań. Powoli, ale codziennie przybywa.
Jak pisałam porozumiewamy się z nim za pomocą gazetek ściennych, a szczegóły uzgadniamy telefonicznie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia