Funio-Misio-Chatka
Właścicielami ziemskim staliśmy się pierwszego dnia wiosny - 21 marca 2003 r.
http://foto.onet.pl/upload/35/40/_454111_n.jpg
I zaraz zaczęliśmy poszukiwania projektu.
Teraz wiem, że najpierw trzeba było sprawdzić w gminie warunki zabudowy - bo nasi znajomi przez nie stracili sporo pieniążków jak musieli projekt przerabiać, ale u nas na szczęście obyło się bez problemów.
NO i kolejnym plusem było to, że działka miała juz wydane warunki zabudowy (ostatniego grudnia 2002 ), tak więc nie było problemów z żadnymi planami zagospodarowania przestrzennego.
Projekcik znalazł się w katalogu muratora "DOM DOSTĘPNY 2002"
W sumie ten katalog miał same fajne projekty.
Prawie wszytski "nadawały się" idealnie dla nas.
Bo mieliśmy nie lada zachcianki, nie powiem:
- pow. ok. 150 m2,
- Funio - gabinecik do pracy,
- pokoiki dla conajmniej 2 pisklaków,
- spiżarkę,
- no i pralnia była mile widziana,
ale najważniejsza to małżeńska sypiania : miała być duża i koniecznie z osobną łazienką i garderobą!!!!!!!!!!
No i jeszcze przydałby się podwójny garaz, ale tego w katalogu nie było bo jednym z warunków konkursu w 2002 r. był garaż jednostanowiskowy (ew. jego brak).
Trzeba było więc znaleźć takie cacko, gdzie garaż da sie dorobić bez wiekszego problemu.
NO i proszę - JEST - AGM 0201 pana G. Miąsko z Krakowa (obecnie przemianowany przez Muratora na projekt "Na skraju").
http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_217_8.jpeg
http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_217_9.jpeg
No i rzuciki:
Parterek
http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_217_3.jpeg
Pięterko
http://www.projekty.murator.pl/pliki/dom_217_16.jpeg
Pan architekt okazał się bardzo sympatyczny, bez problemów za jedyne 500 wiecej "dorobił" do projektu szerszy garaż i za kilka dni dotarła przesyłka.
Przy okazji wspomnę, że projekt naprawdze solidnie wykonany. Nawet fachowcy chwalili, że rzadko sie takie spotyka.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia