Dziennik Budowy C33 - Rozważny i Romantyczka
No to jak już napchaliśmy się pączkami to możemy na poważnie o planach budowlanych.
Jak wiadomo urzędom i innym instytucjom wcale się nie spieszy.Tylko zapaleni budowlańcy się czepiają.
Wojny o prąd ciąg dalszy.Jak już pisałam wydzwaniam do Enegi Wejherowo i gniotę o informacje.Wygniotłam informację o przekazaniu dokumentacji do centrali do Gdańska na ogłoszenie przetargu na projekt podłączenia naszych działek .Niestety procedury mnie wstrzymały i doiero 15 marca,będę wiedzieć kto to zaprojektuje i kiedy.Oczywiście mam telefon do Gdańska i nazwisko odpowiedniej osoby,której będę wiercić dziurę w brzuchu.
Przedwczoraj zadzwonił do mnie właściciel ziemi z radosną nowiną,iż zapadła decyzja w gminie o doprowadzeniu wody do naszych działek.
Należy założyć komitet wodociągowy i może ja bym się tym zajęła-z pani taka bystra dziewczyna,pani ten prąd to może i tą wodę?!
W zeszłym roku gmina powiedziała , że woda to może za 2-3 lata,MOŻE
To ja jutro pojadę do gminy i wezmę się za ten komitet.Mam inne wyjście?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia