Słoneczko - Ciaszkowe zmagania na budowie
Boże, kto nie przeżył nie uwierzy
Po czterech dniach ponaglania dotarły brakujące belki a z nimi kominy.
Nasi budowlańcy pracują wytrwale,topiąc się w glinie
Przestały rosnąć mury , za to błota na działce coraz więcej .Dzisiaj nawet ciągnik się zapadał.Jutro spróbujemy utwardzić podjazd tłuczniem.
Społeczność lokalna służy nam pomocą za co jesteśmy jej niezmiernie wdzięczni.
Na ten przykład wczoraj rano zabrakło pięciokilowego młotka, całe szczęście sąsiad pożyczył. A na koniec dnia nasi panowie donieśli ,że przyjechały jeszcze trzy osoby z młotkami i nie wiedzą kto - my też nie ale dziękujemy
Od trzech dni na dyżur przyjeżdża tato i nie bardzo mu się to " szaleństwo " podoba. Jutro dam mu odpocząć .
Zrobiliśmy kilka zdjęć . Uwaga-wrażliwi nie oglądać
Nie jest dobrze
http://arkasatana.yoyo.pl/u3.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/u10.jpg
Będzie lepiej,sąsiad pożyczył działki
http://arkasatana.yoyo.pl/u2.jpg
No i działka sąsiada
http://arkasatana.yoyo.pl/u1.jpg
A oto efekty czterodniowej pracy
http://arkasatana.yoyo.pl/u5.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/u6.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/u8.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/u9.jpg
I podsumowanie dnia przez moich mężczyzn
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia