Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    59
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    78

Słoneczko - Ciaszkowe zmagania na budowie


ciaszka

590 wyświetleń

Jest 09.07.2008r i dzisiaj panowie hydraulicy kończą układanie podłogówki. W międzyczasie prace zakończył elektryk i tynkarze.

 


Podsumowując , postępujące prace ujawniły kolejne fuszerki , których ślepy by nie zauważył a inwestor i owszem

 


1/ panowie murarze w kilku miejscach nie utrzymali pionu ( nie wiem dlaczego ) i trzeba było grubiej "zaciepać " tynkiem.

 


2/ ściankę do piwniczki trzeba było od nowa podmurować , bo wołała o pomstę do nieba ( zapraszam do wcześniejszych zdjęć i tam to dokładnie widać)

 


3/ no cóż elektryk nie był drogi co samo przez się tłumaczy (tynkarze nie byli zadowoleni).

 


4/ ciągnąc wątek elektryka - zapomniał o gniazdku w pralni i oświetleniu górnym ( też w pralni i w łazience na poddaszu) . Całe szczęście obiecał poprawić.

 


5/przy montowaniu bramy okazało się ,że drzwi do pralni są za wysoko wstawione - poprawione ( fotorelacja poniżej)

 


6/w pośpiechu tynkarze zatynkowali część gniazdek , inwestorzy nie odkopali na czas i jeden z kaloryferów w przedpokoju akurat wisi na gniazdku - mąż obiecał osobiście poprawić

 


7/ nie uda się już przesunąć gniazdek przy oknie kuchennym , będą za zabudową lodówki - ten problem odkładamy na potem.

 


8/ największy kłopot sprawiło nam układanie styropianu na nierównej posadzce. A to z racji tego ,że u nas poziom chudziaka został obniżony względem ścian fundamentowych . Musiało tak być ponieważ chudziak został wylany prawie na końcu i wówczas okazało się ,że wyznaczony poziom zero zakłada za mało ocieplenia i wylewki. Trzeba było obniżyć poziom podłogi.

 


Dodatkowo przy tynkowaniu resztki tynku powchodziły pomiędzy rurki, kabelki i w ten sposób zrobiły górki i dolinki . Czarna rozpacz ale już poza nami

 


8/ jest jeszcze kilka innych smaczków ale na całe szczęście drobnych

 


Jesteśmy umówieni na wylewki z początkiem sierpnia. Panowie tynkarze przyjdą wcześniej zamontować parapety i położyć tynk na cokół.

 


Tak dzisiaj wyglądał rano parter

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd1.jpg


http://arkasatana.yoyo.pl/dd2.jpg


http://arkasatana.yoyo.pl/dd3.jpg


pojawiła się brama

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd6.jpg


http://arkasatana.yoyo.pl/dd7.jpg


drzwi do wywalenia

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd8.jpg


akcja

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd9.jpg


i poprawione

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd10.jpg


dzieło męża własnoręcznie obklejony cokół

 

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd11.jpg


stan po wtopieniu siatki

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd12.jpg


budowa ścianki w łazience na poddaszu (za nią będzie pralnia)

 

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd13.jpg


http://arkasatana.yoyo.pl/dd14.jpg


tak obecnie wygląda ścianka . Za nią jest pralnia ( bez gniazdka i światła:wink:)

 


http://arkasatana.yoyo.pl/dd15.jpg


http://arkasatana.yoyo.pl/dd16.jpg


http://arkasatana.yoyo.pl/dd17.jpg


Od wczoraj nasza córka jest na oazie w Pietrzykowicach . To jej pierwszy dłuższy wyjazd bez rodziców , który zresztą sama sobie zorganizowała. Mam za sobą pierwszą nieprzespaną noc. Obiecałam sobie ,że nie będę dzwonić za często.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...