Słoneczko - Ciaszkowe zmagania na budowie
Chciałoby się pochwalić większymi postępami jednak nic z tego . W połowie sierpnia pożegnaliśmy nasze ekipy , końcówka wakacji upłynęła pod znakiem wielkiego obijania się z racji wylewek.Poczyniliśmy nieco porządków na zewnątrz- urządzając rodzinne ogniska.
Mąż kończy kłaść watę , pozostała do wykończenia klatka schodowa - bolesna sprawa z racji wysokości ( zmora i przyczyna koszmarów nocnych).
Przy okazji ocieplania wykorzystaliśmy deski z palet do zbicia podłogi na stryszku. Ja tam nie wchodzę
Mamy zamówione schody, czekamy na piec no i oczywiście na wodę.
Oto kilka zdjęć z wcześniejszych prac.
Zaskakujący kolor cokołu
http://arkasatana.yoyo.pl/zd25.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd23.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd24.jpg
i efekt końcowy
http://arkasatana.yoyo.pl/zd21.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd22.jpg
Jedna z dwóch skrzynek
http://arkasatana.yoyo.pl/zd1.jpg
Kilka zdjęć z początków prac na poddaszu. Nie ma tu żadnej chronologii.
Jutro wkleję aktualne zdjęcia.
http://arkasatana.yoyo.pl/zd6.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd7.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd8.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd10.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd11.jpg
http://arkasatana.yoyo.pl/zd12.jpg
jeszcze mokre wylewki
http://arkasatana.yoyo.pl/zd14.jpg
W tym tygodniu może uda nam się rozłożyć folię i zamontować płyty karton-gips w łazience. Jeszcze tylko trochę się douczymy
W pokojach skosy będziemy wykańczać panelami drewnopodobnymi.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia