B.Art i Lidex budują
A teraz wątek archeologiczny. Jak wcześniej pisałem teren jest obszarem archeologicznym pod opieką konserwatora. Na szczęście po przebadaniu naszej działki nic nie znaleziono. Ale jakies 100m dalej właśnie zaczęto pełne badania. Odkryto około setki dymarek i slady po zabudowaniach z okresu 50 r p.n.e.-150 r n.e.
Archeolog pokazał jak to wygląda i opisał metodę wytopu żelaza. Okazuje sie że słynne dymarki były budowane jednorazowo na potrzeby wytopu rudy. Lepione były z gliny zmieszanej ze słomą głównie przez kobiety i dzieci i miały wysokośc około 1,2 metra. wsypywało się do środka węgiel drzewny i rudę żelaza i w temperaturze ok. 1500 stopni żelazo wytrącało sie z rudy. Gdy żelazo miało konsystencję ciasta wyciągano je i przekuwano na sztaby.
Na tym stanowisku odkryto również piec wapienny czyli taki, w którym do rudy dodawano wapna w celu wytrącenia fosforu co zmniejszało kruchosc żelaza - takie żelazo nadawało sie juz do wykuwania broni. Broń ta była potrzebna Germanom i Wandalom do walki z Rzymianami.
Skąd sie brała ruda? Rzeki niosły wodę bogatą w żelazo i po wiosennych wylewach Raszynki przez tysiące lat uzbierała się warstwa tlenku żelaza.
Taki wielki kawał rudy znalazłem nieopodal działki.
http://images21.fotosik.pl/230/1078645fa4a078cd.jpg
ruda żelaza
http://images21.fotosik.pl/230/1efc0c508cc90355.jpg
tak wyglądają dymarki, a raczej to co po nich pozostało
http://images20.fotosik.pl/285/5a80d2eda64f6b9e.jpg
stanowisko archeologiczne - nasza działka w tle - tam gdzie niebieski kibelek :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia