Nasz wymarzony dom
wczoraj rozmawiałam z sołtysem wsi gdzie zamierzam zbudować domek, wydaje się strasznie niezorientowany...
załatwiałam z nim drogę dojazdową bo póki co jest taka tymczasowa przecinająca działki, i czas najwyższy zabrać się do roboty
zobaczymy co z tego wyniknie...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia