nasze marzenie coraz bliżej nas codzienny c117a
Witaj, cieszę się że ktoś się wreszcie zlitował nade mną i się odezwał. Jakoś tak nikt nam nic nie pisał więc i komentarzy nie zakładaliśmy w sumie można się tu wpisywać bo u nas jak widać postępy marne. Chociaż dzisiaj dzwonił geodeta że w środę mamy mapki do odbioru. Jeżeli uda mi się przekonać moją drugą połowę też zaczniemy rozglądać się za kredytem. Na samą myśl przechodzą mnie ciarki ale co zrobić bez pomocy banku zero szans na realizację marzeń.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia