Witam serdecznie

mam zaległości , 2 miesiące nic nie pisałam ponieważ za bardzo nie było o czym, prace na budowie idą bardzo powoli. Mąż ociepla poddasze, a że czesto musi wyjeżdzać w delegacje więc nie idą one tak jak byśmy sobie tego życzyli. W tej chwili jesteśmy na etapie umawiania ekip wykończeniowych tzn. gładziowców i płytkarza. Tera zaczyna się moja rola tzn. wykończeniówka a że jestem osobą bardzo niezdecydowaną to napewno bedą kłototy ( już są ) z wyborem płytek, armatury, mebli kuchennych itd. Dobrze, że mój mąż jest cierpliwy. Zobaczymy jak to bedzie wszystko szło ale mamy nadzieję wprowadzić się do jesieni .

Przepraszam, że nie odpowiadałam długo na pytania i już to nadrabiam

Beata i Rafał

 

Witam! Cały czas podziwiam Wasz piękny domek - my jak dopełnimy wszelkich formalności to również zabieramy się za budowę. Mam pytanko odnośnie korytarza, który powstał na poddaszu, czy przez zamknięcie przestrzeni nie wytworzyła się ciasnota. Teraz w "modzie" jest przestrzeń ale. No właśnie też myślę by to zamknąć a w powstałym pomiestczeniu zrobić pralnię z suszarnią. Cały czas przyglądam się fotkom i rozmyślam!

Co do ciasnoty to myślę, że jest ok. Oczywiście korytarz nie jest tak przestronny jak wg projektu ale my troszkę powiększyliśmy korytarz i nie wygląda to żle. Muszę powiedzieć, że jestem zadowolona z rozwiązania z pralnią. Nigdy nie podobało mi się jak oglądaliśmy jakiś wykończony dom znajomych a w nim piekną łazienkę, której cały efekt psuło rozwieszone wszędzie pranie. Oczywiście to moje zdanie. Nie wiem jakie planujecie ogrzewanie bo kotłownia jest dosyć duża i np. jeżeli gaz to tam również można zaplanować pralnię. U nas to nie jest możliwe ponieważ mamy ogrzewanie na eko groszek i nie ma co ukrywać w kotłowni się trochę kurzy.