Tam gdzie rosną Magnolie
COME BACK - (uwaga, nostalgicznie będzie )
Minęły niedawno 3 lata jak "rozpoczęliśmy budowę" ...
(wieeeelkie gratulki dla wszystkich porywających się... ) ), a że rocznice bywają sentymentalne więc i ja niemal spłakałam się wracając do początków... (kosmos ), a i też ostatnich wpisów (czyli sprzed 2 lat :) ,...kilka zmian jest... nie powiem ''
w tak zwanym czasie wolnym (czytaj: jak się sprężę wieczorkiem) będę Was w owe "before/after" -y wprowadzać, np: roślinność dzięki matce naturze rozrasta się :), a elewacje nabierają koloru docelowego (to dzięki wkładowi finansowemu )
budując nastrój (i odpowiadając na zainteresowanie zainteresowanych ) dzisiaj dwa, mówię z góry, już nieaktualne zdjęcia:
magnolia kwitnąca bielą
http://i78.photobucket.com/albums/j100/bagat/FILE0020.jpg
mdła nieco, te kontrasty brązów z bielą :roll;
taras "ocieplony" przez słońce
http://i78.photobucket.com/albums/j100/bagat/FILE0004.jpg
oczywiście biel była kolorem wyjściowym , zawsze marzyła mi się zieleń butelkowa, ewentualnie pistacja..., hmm.... sąsiedzi w pastelowych żółciach ....
no to poszłam w pomarańcze ....
P.S. ale to już w następnym odcinku...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia