Ania i mariusz oraz ich malusi domek
Od ostatniej mojej wizyty na forum nic na naszej budowie nie uległo zmianie.Prace jak narazie stanęły a ja wraz z mężem już mamy dość tego wizerunku naszej budowy.Zastanawiamy się kiedy prace ponownie ruszą bo termin zakończenia prac jest na czerwca 2009r.Wkurzamy się wraz z moją druga połową kiedy w końcu zamontują okna i bedzie można dokończyć elektryke i inne roboty takie jak:woda,c.o,tynki, wylewki itp.Początek budowy był niesamowity.Tempo jakie firma nadała było oszałamiające i niewiarygodne ale teraz to juz lekkie przegięcie.Nie wiem jak długo nerwy mi wytrzymają ale jak w końcu puszczą to będzie siwy dym.Polecą poprostu głowy.Wiem że to końcówka roku ale jak ktoś coś obieca to powinien dotrzymać słowa a nie bawić się w kotka i myszke.Póki zimy nie ma to powinni cos nadrobić a nie potem gdy termin będzie gonił to myślą chyba że fuszerke odwalą ale grubo się mylą.Ogólnie firma ta jest oki ale zastanawia mnie ostatnio ich postępowanie wobec ludzi ,którzy zlecają im budowe własnego domu.Ale nie ma co na zapas narzekać ,i musze uzbroic sie w cierpliwość może w końcu doczekamy się tych okien i wykonania pozostałych prac. :) :) :) :) :) :) :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia