Wymarzone Pistacje
Pogoda robi psikusy i robota na budowie nie idzie tak szybko jakbyśmy chcieli.
W środe po deszczach na plac wjechała pompa a za nią grucha, która zagrzebała sie w błocie i już nie dało sie nic zrobić.
W czwartek nawieźliśmy 3 wywrotki gruzu i pod wieczór ponownie wjechała pompa i grucha.
Jak dotarłam na działkę, to panowie kończyli wygładzać fundamenty.
http://foto2.m.onet.pl/_m/c08303a7745c4531ffbde1f5d36aa20a,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/c08303a7745c4531ffbde1f5d36aa20a,5,19,0.jpg
i widok na całe fundamenty z charakterystycznym wykuszem w kuchni
http://foto2.m.onet.pl/_m/50ef7321e83cbed4af56ebb6682c21be,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/50ef7321e83cbed4af56ebb6682c21be,5,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/a69b77ad3001bfca29b3677a22fb071d,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/a69b77ad3001bfca29b3677a22fb071d,5,19,0.jpg
W piątek i sobotę było pochmurno i czasem padał deszcz, ale to była dobra pogoda na spokojne dosychanie naszych fundamentów.
W poniedziałek 9 lipca zaczęto nakładać izolacje na fundamenty, kupiliśmy Dysperbit w sumie 4 kubełki po 20 kg na podwójne pomalowanie scianek.
http://foto1.m.onet.pl/_m/e82d208488dfc540cd8e4680da3d7485,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/e82d208488dfc540cd8e4680da3d7485,5,19,0.jpg
I przyszedł czas na zasypywanie fundamentów.
Odkryliśmy, że na naszej działce na głębokości ok.1,5 metra jest warstwa czystego piaseczku.
Zamówiliśmy kopare i zaczęła ryć
http://foto2.m.onet.pl/_m/5fc8a4292c9e85bf846bae6277c417c6,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/5fc8a4292c9e85bf846bae6277c417c6,5,19,0.jpg
naszym oczom ukazał się piękny, czysty piaseczek
http://foto3.m.onet.pl/_m/2eb9566cf7b1c38ef399dc262b04c893,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/2eb9566cf7b1c38ef399dc262b04c893,5,19,0.jpg
za jednym razem upiekliśmy dwie pieczenie: darmowy piasek do podsypu oraz gotowe wykopy pod pompę ciepła. Pod warstwą piasku wyszedł ił, czyli idealnie dla pompy.
Zaoszczędziliśmy na tym piasku sporo. Kubik piachu kosztuje 30zł, ponoć do zasypu weszło ok.60 kubików, czyli 1800zł minus kopara 11 godzin 950 zł, co daje oszczędności 850zł plus to co mielisbyśmy zapłacic za wybranie ziemi pod pompe ciepła.
Kopara wsypująca piach.
Operator i ekipa budowlana zabezpieczyła fundamenty przed uszkodzeniem i kopara mogła wjeżdzać.
http://foto3.m.onet.pl/_m/4f8c25f0fb20f5e628ae8a0f01e13a5b,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/4f8c25f0fb20f5e628ae8a0f01e13a5b,5,19,0.jpg
A tu dzieciaki w wielkiej piaskownicy, czekały tylko na okazje aby chwile się pobawić, podczas przerw w kopaniu
http://foto1.m.onet.pl/_m/3d8209756a840f8003a066500cc2aac5,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto1.m.onet.pl/_m/3d8209756a840f8003a066500cc2aac5,5,19,0.jpg
Albo biegały po łąkach wypłaszając kuropatwy i inne ptaszki.
Dzisiaj towarzyszyła nam Kelly, koleżanka Łukasza z Holandii, która przyjechała do nas na tydzień w odwiedziny.
http://foto3.m.onet.pl/_m/d256e7579a29497568eae71f48d86447,5,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/d256e7579a29497568eae71f48d86447,5,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia