A jednak słoneczko ...dziennik Sylvii
dziś najpierw rano dzwonił wykonawca - dowiozłam stal... (minimslnir ale bali się że braknie) koszt 59 zł
potem panowie dzielnie wiązali zbrojenie a w miedzyczasie jedna koparka dała znać,że eni przyjedize bo.. się zepsuła...
na szczęscie panowie umówili druga, któa miała być na 17 ok 18 padła decyzja trudno kopiemy od jutra ręcznie na szcześcei 15 minut późnije przyjechałą koparka a wykonawca zadzzwonił, że możemy przyjechać...
pojechaliśmy...
oto fotorelacja:
http://img414.imageshack.us/img414/3093/tn17676380mj.jpg
http://img269.imageshack.us/img269/9949/tn17676329mg.jpg
na dnie wykopów gdzieniegdzie pokazała się woda (to ja poprosze o kciuki coby do soboty zniknęła..)
http://img301.imageshack.us/img301/1103/tn17676445or.jpg
a i glina jest wysoko wyżej niż wydawało się z badania geologicznego. tzn jest tak 80 cm pod powierzchnią, a że wykopy głebokie na 1,2 m ale niższe o 20 cm od powierzchni to glina zaczyna się już około 50-60 cm od góry...
i to by było na tyle dzisiaj...
http://tinyurl.com/q7npo" rel="external nofollow">zdjęcie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia