Pistacjowy zawrót głowy :-) - dziennik Dabell
Od wczoraj tynkarze robią tynki na ścianach, we wtorek i środę do południa kończyli narożniki i musiało to przeschnąć prze dalszymi ścianami. Nasz kierownik poinstruował ekipę, że kąty proste to nie tylko w łazienkach, ale i w całym domu, bo nie po to zwracał szczególną uwagę na to podczas murowania, żeby tynki to miały zmienić . Pokazał im, że są kąty proste wszędzie i będzie tego wymagał przy odbiorze . Panowie mówi., że łazienki to tak ale w domu ? Nic - będą robić.
Ekipa tynkarzy jest polecona przez Janzara, nie są tani, ale mają być dobrzy. Szef firmy zapewniał mnie, że daje super ludzi na nasz domek i będziemy zadowoleni.
Dzisiaj rano dzwonił nasz wykończeniowiec, p. Robert - był na budowie i ocenia tynki na 9,5 w skali 10 . Mówił, że pokręcił wiatraczki dwumetrową łatą po ścianach i nie miał uwag. To, żeby były dobrze przygotowane ściany jest również w jego interesie, więc mamy podwójny nadzór .
Dobrze, że mamy alarm - po wczorajszym poście Xeny, którą okradziono, uważm,że to najlepsze posunięcie. Coraz to wartościowsze etapy się robią . Alarm zakładała nam firma męża koleżanki. Siedzi on w alarmach i systemach teletechnicznych już chyba z 8-9 lat i współpracuje z różnymi agencjami ochrony. Chciałam, żeby alarm zakładała niezależna od agencji ochrony firma, bo tę mogę zmienić jak ni coś nie będzie pasowało. Poszło im bardzo sprawnie - bardzo łebskie chłopaki z pomyślunkiem (jeden to elektryk z uprawnieniami), w sumie ok. 1,5 dnia rozkładania kabelków. Dzięki firmie udało nam sie wynegocjować też dobrą cenę na monitoring w Juwentusie, nie ma to jak możliwość podłączenia sie do konkurencji .
Dachowcy wykorzystali moment dosychania narożników i założyli w środę okna dachowe i dokończyli obróbki, które były ustalone. Mamy okna w każdym z pokoi na górze oprócz lukarny oczywiście. Zastanawialiśmy czy dać okno w pokoju na gabinetem, ale ostatecznie zdecydowliśmy, że doświetlony pokój będzie lepszy. Okno 150*150 w ścianie jest od pd- wschodu, i po południu było dość ponuro. Co prawda okno dachowe wyszło od płn- wschodu, ale zawsze to więcej światła. Mamy okna Fakro - bo musiały byc otwierane od dołu, są dość wysoko ze względu na sciankę kolankową.
Może w sobotę zrobię zdjęcia.
Mamy już projekt wody w drodze gminnej i przyłącza wodnego. Dobrze, że robimy to we trzech sąsiadów, bo koszt niemały - 3300. Do pociągnięcia jest ok. 160 mb wodociągów. I to w ramach inwestycji publicznej, po której oddamy wszystko gminie w zamian za 1zł/mb partycypacji gminy w inwestycji . Nie było innego wyjścia- musieliśmy podpisać umowę partycypacyjną z gminą, bo inaczej nie dostalibyśmy warunków wody do pozwolenia na budowę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia