dziennik Bozeny i Maćka
W koncu znalazlam troche czasu by uzupelnic dziury w dzienniku budowy. Parter jest juz zrobiony w calosci. Przyszedl czas na strop. Trwalo to ponad dwa tydodnie, przygotpwanie wienca, polozenia belek i bloczkow terriva, odeskowanie naokolo, zrobienie schodow i dwoch lukow wjazdowych dogarazu. Okazalo sie ze mamy wyjatkowo pracochlonny monolityczny strop. Budowlancy strasznie sie z nim meczyli , gdy my w tym czasie wypoczywalismy na plazy. Drewno szalunkowe kosztowalo nas ponad 5000 PLN, za steple placilismy po 5 PLN./szt. Na strop poszlo nam 268 mb belki betonowej po 13 PLN, pustaka stropowego (trriva) 1000 szt po 3,5 PLN, belki nadprogowej 22mb po 17.8 PLN. Ogolnie rzecz biorac strop kosztowal nas rowno 9000 PLN plus drewno. No i oczywiscie plus jeszcze beton w ilosci 22 m3 (4600PLN) i to bedzie chyba wszystko. Nie wliczam tu gwozdzi, drutu do wiazania itd....
/PICT0094.JPG troszke jestem za mala by zrobic zdjecie calego stropu ale jego czesc wyglada tak ...
0 Comments
Recommended Comments
There are no comments to display.