No wreszcie!!!
Chłopaki pojechali do domu i w związku z tym nic się nie dzieje na budowie.
Dziś przyjechał cement -po upustach wyszło nie co ponad 400 zł za tonę oczywiście II gat, a i na wapnie lasowanym dostaliśmy upust , a podobno nie można było-- hmmm.
a po za tym transport jedzie z betonitami dziś , a jutro z maxem i wełną mineralną.
Także niby nic a jednak coś :)
Czy ktoś słyszał o tynkach wapienno-glinianych. Jakoś takie mi się zamarzyły a robione przez firmę są drogie.
Od poniedziałku ruszmy z dalszą robotą.
Miłego weekendu.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia