No wreszcie!!!
Pogoda dziś pod psem a nawet dwoma.
Elektryk był , stwierdził że skasuje nas na jakieś 3,5 tys. i pojechał bo tak u nas piii...... wieje.
Panowie od tarasu siedzą w budzie(oczywiście kampingowej) i wcale im się nie dziwię.
Widzieliśmy pracę naszego przyszłego tynkarza- wygląda obiecująco.
Co najśmieszniejsze to brakuje nam kasy żeby wyciągnąć ostatnią ratę-hahaha
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia