Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    45
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    143

Pod dachem, czyli moje niebo, czyli opowiastka strychowa :)


anirac

612 wyświetleń

Właśnie mnie tknęła świdrująca, niecierpliwa myśl, że poprzednie zdjęcia mogą zwiastować moją rychłą lub nawet istniejącą chorobę psychiczną, skoro dopatruję się przytulnych, pełnych romantycznej nutki, wnętrz. Toteż chcąc uspokoić wszystkich, że w najbliższym czasie nie wybieram się do Kobierzyna czy Tworek, zamieszczam plan moich włości:

 

 


Ponieważ zmuszona siłą wyższą musiałam szukać sąsiada (przy czym owa siła wyższa jest zupełnie prozaiczną sprawą braku szeleszczącej celulozy o nominałach z dwoma zerami co najmniej, w ilościach hurtowych) poniższy kontur przedstawia dwa mieszkania. Mnie najbardziej interesuje ten górny, długi jak wąż boa :)

 


http://images32.fotosik.pl/8/be8346c2fc771731med.gif


I mały przewodnik po planie: od lewej salon z kominkiem i wyjściem na taras, następnie niewielki gabinet (na obrazku zaaranżowany jako pokój nieposiadanego pacholęcia), po prawej od wejścia serce domu, czyli kuchnia wraz z jadalnym kątem (tutaj precyzuję - kąta jeść nie zamierzam, bo pewnie zbytnio kredowy, ale jeść w nim jak najbardziej) oraz strefa alkowy - łazienka, garderoba i sypialnia.

 

 


A teraz wytłumaczenie profetycznej myśli o aranżacji owej rudery na 4 piętrze:

 

 


Widok z przyszłego tarasu w zimowych szatkach:

 


http://images31.fotosik.pl/8/d5485be69f14b652med.gif

 


Oraz odsłona ogólnoroczna:

 


http://images33.fotosik.pl/8/3938058474d68d05med.gif

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...