Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    45
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    139

Pod dachem, czyli moje niebo, czyli opowiastka strychowa :)


anirac

635 wyświetleń

Deszczowy lipiec smętnie zalewa łzami krakowski rynek, osnuwa mgłą wawelskie wzgórze i roni mżawkę niepokoju nad moim rajem. Każda kropla jest obarczana niecnymi zamiarami zalania sąsiadów z dołu, wszelkie kałuże są lustrem, w których odbija się widmo złoczyńców od mokrej roboty, w naszym wypadku - przecieków. Ubezpieczalnia znów dostała tornister dokumentów i epistoł do odrobienia w godzinach pracy, a my rozkładamy folię w newralgicznych miejscach i zaklinamy suszę. Uprawiamy akrobatykę by poznać zakamarki duszy naszego dachu i przyczyny snu spędzanego z powiek:

 


http://images28.fotosik.pl/254/b850be7c503baab9.gif

 


By jednak nie utonąć w bezmiarze robót, na osłodę wcinamy rogaliki z jagodami (i nie tylko ), a że jagody dobre na wzrok - to może pozwolą dojrzeć kolejne wiry budowlane i nie damy się w nie wciągnąć:

 


http://images26.fotosik.pl/254/5fcf66a8b26070b6.gif

 


Sił przybyło na tyle by wyżyć się artystycznie na tarasie i wykonać tynk. Efekt stricte oryginalny, krytyki nie przyjmuję, murek przyjmie jedynie warstwę farby :

 


http://images34.fotosik.pl/322/21794343ff21d91b.gif

 


W budowlanym kociołku czas na łazienkę, która jawiła mi się jako oaza wytchnienia, orzeźwienie poranne z lekkim szumem wody w poszczególnych mniej lub bardziej szlachetnych miskach, kojące chłodem w letni dzień i otulające ciepłem w zimowe wieczory. Tyle wizjonerstwa. O kompromisach już było, teraz czas na błędy, których poprawa wiąże się ze skuciem połowy kafelków. Bidet postanowił wystąpić przed szereg i ominąć wszelkie prawidła poziomów. W efekcie jest podwieszony wyżej niż kibelek, a sam efekt podwieszenia został skutecznie ukatrupiony przez wystające wężyki z doprowadzeniem wody. Hydraulik jak widać uczy się cały czas i mimo uniwersalnych stelaży, oblał klasówkę z montażu akurat na mojej łazience. By dodać grzybów w barszcz - wybrana bateria jest do zwrotu bo przy dwóch kurkach nie zamontuję deski bidetowej. Jak widać na lekcjach wnętrzarskiego rozsądku ja też spałam:

 


http://images33.fotosik.pl/330/205fff2d01ef5b7a.gif

 


Pies by drapał tę jedną baterię, ale przez to muszę wymienić wszystkie. A to jeden z nielicznych elementów w łazience, które mi sie podobały. Ironia losu granic nie zna, więc i z wannową muszę sie pożegnać i zakupić jednouchwytową, na którą kręcę nosem na odległość. Ale może wtedy pozbędę się kolanek i złączek do obniżenia baterii, które w chwili obecnej pozwalają na otwarcie okna, ale zaanektowały zbyt dużo miejsca nad wanną. Na narożnik nie patrzę - tam już skuwać płytek nie zamierzam, pierdyknę kwiatka i będzie piknie :

 


http://images26.fotosik.pl/254/fcd957286264813f.gif

 


Z żeby nie było, że my tu wszyscy narzekamy to przedstawiam jedynego zadowolonego mieszkańca podniebnego piekiełka. Ten to ma klawe życie (jak cysorz):

 


http://images29.fotosik.pl/253/e393b1431f5391f2.gif[/img]

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...