ROSSA no i zaczęło się
Cały tydzień spokój ,nic się działo i dalej aię nic nie dzieje a to dlatego ,że nasz Pan fachowiec żeni się w tą sobotę i jak to przed własnym ślubem załatwień kupa i nerwów sporo (tak mi się przynajmniej wydaje bo własny miałam baaardzo dawno temu) pod koniec przyszłego tygodnia mają się zjawić .
Fachowcy z dziada pradziada (zapomniałam dodać ) kiedyś robił dziadek syn i wnuk dzisiaj robi syn , wnuk i pomocnik z tym ,że wnuk decyduje co i jak, tak se młody poustawiał towarzystwo.
Wczoraj był u nas Lesiu (to ten co nam cały dom wybudował) i zajął się wreszcie kominem , fachowiec naprawdę GODNY polecenia niesamowity jest ,(z bardzo duzym doświadczeniem ) jak zamawialiśmy beton do zalewania np. stropu tak obliczył ,że zostało może wiaderko , ale coś za coś ,wszyscy gościa chcą , wszędzie jest potrzebny i dlatego czasowo nie wyrabia wracając do komina przychodził chyba ze dwa tygodnie , ale dobra przyszedł , był wczoraj i oboecał ,że dzisiaj się też pokaże .
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia