Nasza Iskierka :)
02.05.2007
Dawno nic nie pisałem, ale to ze względu na to, że jest długi weekend i mam przestój Ale już po niedzieli budowa ostro ruszy do przodu Niestety im bardziej budowa idzie do przodu tym bardziej jestem przerażony Jak zaczynam sobie wszystko liczyć to głowa mnie boli... Na przyszły tydzień planuję mały zawał po wizycie u wykonawcy Ciekawe ile już kasy poszło i ile przed nami
Dziś po wielu naradach, dyskusjach i kłótniach chyba zapadła decyzja co do ogrzewania - będzie gaz. Nie wiem czy to się nie zmieni, ale czytając różne wątki na forum, jestem coraz bardziej do tego przekonany. W dodatku sceptycznie do tej pory nastawieni członkowie rodziny też zaczęli zauważać zalety gazu Martwi mnie tylko to, czy nie pójdę z torbami po pierwszym sezonie grzania Niestety nikt ze znajomych i rodziny nie pali gazem, więc ciężko o opinie z pierwszej ręki. Pozostaje mi czytać forum i łudzić się, że ogrzewanie gazem naszego małego domku nie zrujnuje naszego skromnego budżetu domowego :)
Aha, byłbym zapomniał, niedługo na naszej działce pojawi się ziemia do zasypania fundamentów i wyrównania działki. Jakieś 5-6 wywrotek, bardzo, bardzo duuuużych wywrotek (podobno takich 24t sztuka, ale nie wiem, bo nie widziałem) :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia