Witam. Widze ze prace ida na przód. Ale chciałem zapytac, czy te rury w kotlowni nie mogły by byc schowane w ściane? Moim zdaniem one troche szpeca cały wygląd tej kotłowni.

Mowa o grubej rurze kanalizacyjnej i jej pochodnych czy tych od centralnego? Jak grubej kanalizacyjnej to powiem szczerze, że nie wyobrażałem sobie chowania tej rury w moich ścianach z keramzytu Kruchość tego materiału nie zachęcała mnie do kucia Ale spokojnie, do jesieni wszystkie rurki i rury będą pochowane za szafkami, szafami, stołami i stelażami Nic nie będzie widać i kotłownia będzie bezrurowa

Dodam tylko jeszcze, że oprócz tego, że dom już stoi jest on już również odebrany przez PINB oraz mamy od 27.03.2008 pozwolenie na użytkowanie Aktualnie jesteśmy na etapie malowania ścian i sufitów na poddaszu Łazienka jest już wyposażona w wannę i czeka tylko na końcowe dopieszczenie niektórych elementów Mamy nadzieję, że uda nam się wprowadzić przed upływem roku od początku budowy Ale ponieważ Już tyle razy liczyłem na to, że się uda szybko więc tym razem szczególnego parcia na przeprowadzkę nie mam (w sumie to mieszkam w nowym domu już ponad 3 miesiące ). Niestety nie mam kiedy i jak wrzucać zdjęć bo w nowym domu nadal nie mam internetu Poza tym, kto miałby czas robić zdjęcia jak roboty pełno a ładna pogoda tylko zachęca do cięższej pracy

PS. cały czas czekam na pierwszy rachunek za gaz.... W ciągu 2 miesięcy zużyliśmy 550m3 gazu... Mam nadzieję, że jak domek do końca wyschnie, wtedy zużycie również spadnie