Nasz Dom (M31) - historia budowy
We wtorek 4 grudnia przyszedł projekt. I poszło 1750 zł. Od razu zadzwoniłem do gościa który ma nam robić fundamenty, mury, strop i schody, żeby się umówić na spotkanie. W niedzielę jedziemy do niego, "oceni" nasz projekt. Ciekawe:) Wstępnie zadeklarował się z terminem na sierpień 2008 (oczywiście fundamenty zrobi odpowiednio wcześniej), więc powinno starczyć czasu jeszcze dla dachowca. W przyszłym roku dachowiec ma robić więźbę, pełne deskowanie i pokrycie papą. Blachodachówkę zostawimy na 2009 rok.
Michał
2950
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia