Nasz Dom (M31) - historia budowy
W niedzielę byliśmy z wizytą u murarza, popatrzył na nasz projekt i doszedł do wniosku, że można parę zmian wprowadzić (radosna twórczość?).
Prawdopodobnie zmieniony zostanie strop z Teriva na lany (co da około 10 cm wysokości poddasza), obniżymy prawdopodobnie wysokość kondygnacji na parterze z 2,70 na 2,60, co da następne 10 cm, i podniesiemy ściankę kolankową o jeden pustak, co da następne 22 cm. Razem wyjdzie jakieś 40 cm więcej bez istotnej zmiany bryły budynku.
Mury: zamiast gazobetonu będą pustaki U-220 (ceramika to ceramika), w sumie jakieś 10 zł więcej na metrze, a pewność, że wody nie będzie ciągnąć jest.
Na poddaszu zamiast obicia z płyt G-K będą lane sklepienia, nie mam do tego przekonania, ale wielu mądrych ludzi podpowiada, że jest to lepsze od płyt (nie pęka przede wszystkim).
Oddaliśmy projekt do architekta, ma zrobić adaptację, bez garażu, z oknami i drzwiami dodatkowymi w ścianie "pogarażowej", zmiana schodów (niższa kondygnacja, brak wejścia do pomieszczenia nad garażem, i obniżenie schodów - kto projektuje schodki po 18 cm!).
Ja załatwiam powoli papierki:
- wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowani przestrzennego (50)
- wniosek o przyłączenie działki do sieci wod-kan (0)
- wniosek o przyłączenie do sieci elektr. (0)
- mapkę do celów projektowych (ok 600 zł)
Na razie tyle
Michał
3000
P.S. Wniosek o przyłączenie do sieci wod.-kan. dopiero po zrobieniu mapki do celów geodezyjnych. Mapka najwcześniej pod koniec roku, ewentualnie na początku następnego. Na szczęście do warunków przyłączenia do sieci elektrycznej wystarczy szkic sytuacyjny, na wyrysie.
Dobrze, że papierki zaczęliśmy wcześniej załatwiać:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia