Dziennik Ewy (EZS)
Mróz, mróz, urzędy zamarzły. Geodeta też.
Znalazłam w gratce namiary na 3 firmy budowlane. Wysłałam maile. Jeden nie buduje z bloczków ani na klej, drugi chce 25/m2 za stan surowy + więżba. Trzeci poprosił o uściślenie parametrów domu (nie mógł znaleźć projektu w inetrnecie ). Coś mało bystry ale może solidny? Zobaczymy. To 25 zł wydaje mi się nieco wygórowane. Wyszłoby 30 000 za samą robotę????? Myślę, że 20 to dość. Chyba, że życie zweryfikuje moje poglądy. A'propos, ile dawali inni?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia