Dziennik Ewy (EZS)
Więc urząd ma 2 tygodnie na odpowiedź, czy podoba im się posadowienie domku... No i sam domek. A co ja mam w tym czasie robić? Coś mnie nosi i trafia, cóż, do najcierpliwszych to ja nie należę, no i chciała bym mieć już projekt i zaklepać ostatecznie ekipę budowlaną. I znaleźć kierownika tej naszej produkcji. I wiedzieć, że zaczynamy np w sierpniu. I w ogóle żeby coś się działo.
Rząd chce budować tanie domki. Niech oni ułatwią dostęp do kredytów i uproszczą przepisy budowlane, to ludzie sami o siebie zadbają i domki sobie wybudują. Tylko, że takie działania są mało propagandowe , więc się ich chyba nie doczekamy.
Co by tu zrobić???????????????????????
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia