Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    157
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    347

Dziennik Ewy (EZS)


EZS

1 269 wyświetleń

Małż jest wrakiem człowieka. Oczy podpuchnięte, cera ziemista.... Ja budzę się regularnie o 5.30 i nie mogę dalej zasnąć. Jak my wyżyjemy przy tej budowie, to będzie cud. Dziecko radzi sobie samo i boi się nawet odzywać, bo już nie rozmawiamy na inne tematy, jak budowlane. Jak chce zwrócić na siebie uwagę, to zagaja o kolor komina Jestem wyrodna matka.

 


Dzieje się wszystko na raz. Dekarz siedzi na dachu. Zlitował się i położył styropian na kominach, ma je nawet otynkować. Zobaczymy, bo tynk wybierałam w amoku. Mamy wyłaz dachowy z szybą. Gdzie sensoenie go umieścić? W końcu to jak okno... Dachówka jest piękna. Taka staroświecka . Ale jeszcze nie ma przodu, pokażę zdjęcia, jak będzie co. Jutro wchodzi tynkarz... W poniedziałek ekipa ociepleniowa znaleziona przez kolegę kolegi itd. Nie mieli absolutnie czasu, ale nas wcisneli. Mamy cały dom wybudowany metodą wciskania... I tu zaczynają się schody. Myślałam o ociepleniu po sprzedaży mieszkania. A oni mogą teraz. Potem nie da rady. No i pogoda może nie wytrzymać. Więc musiałam znaleźć kasę. Wczoraj poratował nas kolega. Będzie na ocieplenie. Aż mi było głupio pytać, czy ma ktoś 10000. Suma znaczna.

 


Mam do wypłat: dach - 8000 albo więcej (kominy); tynki - 7000; styropian z 7000 + robota 3000. Wisi nadal niezapłacony kanalizator - usilnie liczy złączki, no i gazownik, któremu mamy dać 2000 ale po podpisaniu umowy. Coś ten wykonawca jest kiepski, nie wywiązuje się... Jest do odebrania piec gazowy, ale on może tydzień poczekać. Jak się z wszystkimi porozliczam, zobaczę ile zostanie i ile mi braknie (znowu) No i okna 9000 do dopłaty w tym tygodniu.... + 300 za montaż dzwi. Za kotłownię 1000 (rurę trzeba włożyć!!!). A i rurę muszę kupić! I możemy zamnkąć stan deweloperski, to się chyba tak nazywa. Na kaloryfery i kozę forsy niet.

 


Na mieszkanie niby mam kupca, ale... on nie chce podpisać umowy przedwstepniej a tylko ostateczną z opóźnionym przekazaniem kluczy. Ale w ten sposób nie jest wiarygodny, bo formalności trwają ze 2-3 tygodnie i do tego czasu może się rozmyślić. Czyli niby jest, ale trzeba szukać dalej Niby jest w zapasie jeszcze takie małżeństwo, ale oni mogą dać małą zaliczke... W ostateczności weżmiemy kredyt hipoteczny, żeby pooddawać długi... Bo kredyt konsumpcyjny, jak mi wczoraj wyliczyli zdolność kredytową w Castoramie, to mogę dostać 5000. Podobno lekarze dużo zarabiają, proszę społeczeństwa... [/b]

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...