Dziennik Ewy (EZS)
Gazownik leci w ... nie powiem co. Miał wszystko załatwić w ubiegłym tygodniu a teraz mi chrzani, że jest w urzędzie i termin mu dali na piątek. Miał robić wcinkę w środę a truje mi o urzędach. Miał na to prawie miesiąc!! Do roboty to on zdatny, ale do urzędów - w ogóle. Nie wiem, kiedy ten gaz będziemy mieć.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia