Dziennik Ewy (EZS)
Znalazłam zeszyt z finansami. Mogę w podsumowaniu napisać co i jak.
Cały domek kosztował 320 tyś. W tym:
Przyłącza - prąd 8 tyś,
- CO/CW bez kaloryferów i pieca 27 000.
- gaz 7 600
Razem przyłacza 42 600
Stan surowy ocieplony, zadaszony, zaoknowany, z wylewkami i tynkami (u nas działo sie to tak szybko, że nie rozdzielę) 121 000. Sam dach 30 500.
Czyli około 150 tyś wykończenie - co tyle do licha kosztowało i to bez mebli, bo te mam w większości stare. No, z uporządkowaniem działki, ale tez bez przesady, nie musiałam robić ani ogrodzenia, ani podjazdów, raptem dwie ścieżki. Nie wiem, gdzie to weszło, ale weszło.
To ku przestrodze
Za to dostałam pierwszy normalny rachunek za gaz - 80 m3/msc. W tym połowa to CWU. Nie jest źle.
A poza tym życzę wszystkim, żebyście
- mieli dobre ekipy
-dostatecznie dużo kasy żeby poszaleć przy wykończeniu
-cierpliwość i poczucie humoru
Wesołych świąt
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia