Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    44
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    187

Ola i Marcin budują w Budach


Wczoraj chudziak został wylany.

 


Pogoda była pod psem, ale tym razem działało to na plus (rozciągany i wygładzany beton wolniej wiązał).

 


Akcja zaczęła się punktualnie o 12tej, kiedy to na budowie pojawiła się pompobetoniarka a zaraz za nią nadjechała kolejna grucha (ostatnia czekała w pogotowiu na mój telefon i całe szczęście).

 


Inspektor oczywiście na placu obecny, ale tylko ciałem, bo duchem biegał gdzieś za kotami

 


http://lh6.ggpht.com/_QTaGVwUV6w4/SZgp-rSPySI/AAAAAAAAAG4/BMHx-IGp7kw/s800/inspektor.jpg


Podobno cały się trząsł, to chłopaki go przykryli.

 


Po wylaniu pierwszej gruchy zorientowałem się, że niestety ta trzecia stojąca w pogotowiu musi przyjechać pełna czyli z 10,5m3 (a początkowo zakładałem, że 6m3 wystarczy).

 


Tutaj już trzecia, ostatnia betoniarka pozbywa się swojego ładunku:

 


http://lh3.ggpht.com/_QTaGVwUV6w4/SZgp_5Z_JlI/AAAAAAAAAHA/RsQRHQQUXDw/s800/chudziak1.jpg


Jak widać pogoda była na prawdę pod inspektorem - znaczy się psem

 


Ale chłopakom to nie przeszkadzało

 


http://lh6.ggpht.com/_QTaGVwUV6w4/SZgqBDXpC1I/AAAAAAAAAHI/iNlMUEkYBbc/s800/chudziak2.jpg


Dziś trzeba to będzie polać trochę wodą i nie wiem, czy jakiegoś znaku zakazu lądowania na tym nie wymalować, bo z góry to musi wyglądać jak lądowisko dla śmigłowca

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...