Ola i Marcin budują w Budach
Wczoraj jadę na inspekcję, a tu taki widok:
http://lh6.ggpht.com/_QTaGVwUV6w4/SZgqH8Q2N4I/AAAAAAAAAHw/EXog3jgnuXk/s800/skrzynki.jpg
No to prawie mamy już prąd :)
Z ostatnich wydarzeń - w sobotę w bagażniku naszego auta zagościł Fiat Doblo , na szczęście nie wyrządził wielu szkód (nam, bo jego przód był w niezłej rozsypce). Zobaczymy jak będzie z likwidacją szkody, bo zgodziłem się na załatwienie wszystkiego bez udziału Policji. Ja do piątku na zwolnieniu lekarskim, ekipa bez uprzedzenia nie dojechała dziś na budowę, więc dwukrotnie kursowałem na działkę, żeby odebrać towar. Z lepszych wieści dojechały nadproża i komin :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia