Ola i Marcin budują w Budach
Trochę się wreszcie ruszyło na naszej budowie.
Są już okna - okna jak okna, trochę białego PVC, trochę szkła, jakieś okucia
Ważne, że takie jak zamówione i zamontowane profesjonalnie i na czas.
Pojawiły się też dwie pary metalowych drzwi - w przejściu wiatrołap-garaż i w wyjściu na tył z garażu.
Wstępnie dogadany jest alarm, zamówiona brama garażowa z napędem, rolety zewnętrzne.
Jutro wchodzi hydraulik a za ok. półtora tygodnia elektryk.
Tynki pewnie po świętach.
A ja w wolnym czasie uczę się murarki podmurowując miejscami otwory okienne i zwężając nieco wjazd go garażu. O dziwo - nawet się trzyma, choć początki były bardzo krzywe
http://lh3.ggpht.com/_QTaGVwUV6w4/Sa-nVoPNuXI/AAAAAAAAAQE/noNYvEfVP9I/s800/Okna.JPG
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia