Tam gdzie śpiewa wiatr - reaktywacja
11.07.2008
Zawieźliśmy dziś ksero projektu kolejnemu wykonawcy..a w międzyczasie zadzwonił "wczorajszy" i zaproponował cenę oscylującą między 35 a 38k
teraz mamy poważny problem..
I. oferta na około 65k - firma budowlana..nic nas nie interesuje poza odbiorami kolejnych etapów..martwi mnie to, że będą budować ludzie zatrudnieni..być może przypadkowi.. szef robi dobre wrażenie.. ale ceny na materiały mimo sugerowanych upustów w niektórych przypadkach już się okazały wyższe..
II oferta - jeszcze nie dostaliśmy wyceny, ale za to obejrzeliśmy budowę będącą już na ukończeniu (tynki-przed wylewkami-prawie cały dach) i tak na oko laików podobało się nam.. mi przede wszystkim podobał się porządek panujący na placu.. nic się nie "walało"etc. spodziewamy się, ze zaśpiewają około 60k-tu budowałby "szef" z ojcem
III oferta-właśnie ta dzisiejsza na około 38k - tyle, że nie zrobili wczoraj na nas najlepszego wrażenia..jakoś tacy zakręceni byli.. a starszy (bo też para) sprawiał wrażenie "trunkowego"
i co teraz?? .. zaoszczędzić całkiem sporą sumkę?.. czy jednak dać więcej.. nie mam pojęcia jaką decyzję podjąć.. a jak po tanich będzie trzeba poprawiać?? ..a może jednak nie??
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia