szafirkowa budowa
Sobota - DZIEŃ KOBIET - wieczór poświęciłem mojej kobiecie życia, więc komputer poszedł w odstawkę. Dlatego, też uzupełniam dziennik dzisiaj. Tak jak wspomniałem w sobotę rano na budowie zjawili sie budowlańcy i przygotowali wszystko na przyjazd betoniarek z betonem. O dziesiątej rano zjawił się samochód wyposażony w pompę, a zaraz po nim przyjechała betoniarka z 9 m3 betonu B20. Obydwa auta ustawiły się przy wjeździe na budowę, częściowo na chodniku i ulicy. Efektem tego było uszkodzenie się chodnika oraz utrudnienia w ruchu, ale cóż innego wyjscia nie było. Cały teren budowy jest nasiąknięty wodą po ostatnich deszczach i nie ma mowy aby tam wjechał ciężki sprzęt.
I się zaczęło:
http://images31.fotosik.pl/173/b3f2028cea4b6cc6med.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/173/b3f2028cea4b6cc6med.jpg
Lanie ławy odbyło sie w dwóch etapach, ponieważ w pierwszej betoniarce skończył sie beton. Szybko policzylismy ile betronu jeszcze potrzeba i zadzwoniliśmy po drugą betoniarkę, w której było 4 m3 betonu.
Na szczęście wyliczenia były ok. i ława jest już gotowa:
http://images33.fotosik.pl/173/7754bcd44a6db997med.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/173/7754bcd44a6db997med.jpg
Teraz musimy ją tylko podlewać i czekać, aż będzie można zacząć murować fundamenty.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia