szafirkowa budowa
Jednak murujemy dalej fundamenty
No i zadecydowalismy z kierowniczką budowy, że podniesiemy o jeden bloczek wymurowane juz fundamenty. Więc muszę dodatkowo sprowadzić pozostałą resztę bloczków betonowych, która dotychczas niedojechała. Piasek do murowania jest, cement jest, troszke wody w zbiorniku też, tylko ekipę budowlaną pozostało powiadomić. Może do świąt się uda, choć szczerze mówiąc wątpie, ponieważ mocno pada i grunt na budowie jest podmoknięty. Samochód z bloczkami może nie wjechać na ten teren. Jesli będzie małe opóźnienie to myslę, że te pare dni nie zachwieje terminem zakończenia stanu surowego, który wznaczylismy z ekipą na lipiec.
Ja wspomniałem na samym początku budżet budowy składa się z kredytu oraz kaski za mieszkanie. Mniej więcej po połowie. Piszę o tym, ponieważ była u nas dzisiaj znajoma, z którą podpisalismy umowę przedswstepną sprzedaży-kupna mieszkania. Teraz czekamy ok. 2 tygodnie, aż załatwi wszystkie formalości w banku. Mamy nadzieję, że uda jej się otrzymać ten kredyt, tym bardziej, że stara się o niego w banku, który nam udzielił kredytu na budowę. Byłoby SUPER
Pogoda i zbliżające sie święta nie nastrajają mnie do pracy na budowie. Szczególnie pogoda, jak cały dzień pada deszcz to nic się nie da zrobić. Może jutro będzie lepiej.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia