szafirkowa budowa
I było lepiej. Pogoda po południ nawet dopisała. Więc prosto po pracy poszusowałem na budowę. Oczywiscie wzięłem sie za przekop pod ławą na przyłacze wodne.
http://images30.fotosik.pl/179/10692a5eb8083a04med.jpg" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/179/10692a5eb8083a04med.jpg
Wykonałem wiekszą część dzisiaj to znaczy przecisnąłem się pod ławą zewnętrzną garażu i dokopałem się do ławy przy kotłowni. Dzisiaj więcej nie dałem rady, bo zrobiło się już ciemno. Jutro ponoć ma też być niezła pogoda, więc mam nadzieję że skończe to małe dzieło.
http://images30.fotosik.pl/179/1fa9fae6f618c001med.jpg" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/179/1fa9fae6f618c001med.jpg
Dowieźli dzisiaj bloczki, przeznaczone na podniesienie fundamentów, tylko co z tego jak ekipa budowlana zrobiła sobie już święta i raczej w tym tygodniu nie przyjedzie.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia