szafirkowa budowa
Witam ponownie. Kiedyś czytając różne dzienniki budowy zastanawiałem się dlaczego wszyscy piszą je późnym wieczorem a niejednokrotnie nocami. Teraz wiem dlaczego tak się dzieje. Aby zorganizować i dopilnować wszystkiego na budowie to trzeba poświęcić wiele czasu, a więć na pisanie zostaje tylko wieczór lub noc.
Dziś kolejny dzień na budowie, który przyniósł na szczęście dobre wieści. Panowie od piasku tym razem popisali się na medal. Przyjeżdżając na budowę sądziłem, że zastanę max. do 5-ciu kamazów , a tu niespodzianka. Dowieźli 10 wywrotek, czyli tyle ile zamówiłem.
Chociaż po rozmowie z dostawcą okazało się, że w pięciu wywrotkach było więcej piachu. Dlatego wszystkiego piachu jest ok. 165 ton.
Niezła kupa piachu jak widać. Takie tam księżycowe pole.
http://images26.fotosik.pl/187/4cf1caa087b34fd8med.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/187/4cf1caa087b34fd8med.jpg
Acha, jeszcze zdjęcia pomalowanych dysperbitem ścian fundamentowych.
http://images32.fotosik.pl/201/c7a3f3d4b823b766med.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/201/c7a3f3d4b823b766med.jpg
Pierwszy etap zaożonego celu na ten tydzień wykonany, zobaczymy jak dalej pójdzie. Oby dobrze ...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia