szafirkowa budowa
Witam ponownie wszystkich po dłuuuuuuuuugiej przerwie w pisaniu spowodowanej przede wszystkim brakiem dostepu do internetu.
Ale jest już wszystko ok. i mogę uzupełnić dziennik.
Skończyłem na tym, że obiecałem fotki tego wielkiego kamienia co utkwił na trasie przyłącza wodociągowego.
http://images32.fotosik.pl/274/016c23366bfb2fb3med.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/274/016c23366bfb2fb3med.jpg
Niezłu głaz co?. Nawet teściu chciał go rozłupać młotem ale młot nie wytrzymał a kamień jak był tak dalej jest.
A teraz do rzeczy:
26 maj
Ekipa budowlana zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami rozpoczęła w tym dniu prace nad stropem. Rozmieścili trochę belek stropowych w części pomieszczeń i poukładali na nich pustaki stropowe.
W tym dniu również napisałem podanie do przedsiębiorstwa wodociągowego o wykonanie wpięcia przyłącza wodociągowego do sieci, która idzie wzdłuż mojej działki. Odpowiedź brzmiała "nie ma problemów, na dniach się wepniemy Panu". No to fajnie powiedziałem sobie. Będzie woda pod ciśnieniem na budowie to lepiej się będzie podlewało strop.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia