szafirkowa budowa
Niestety wjechałem dzisiaj na budowę w strugach deszczu. I własnie owy deszcz wymiótł ekipe budowlaną z budowy. Na szczęście skończyli wylewać wieniec pod murłatę od strony tarasu
http://images26.fotosik.pl/236/53311ae47f5c8262med.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/236/53311ae47f5c8262med.jpg
oraz
częściowo wykonali okno nad wejściem głównym.
http://images25.fotosik.pl/235/f4c513c38a3a8cd2.jpg" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/235/f4c513c38a3a8cd2.jpg
Jedynie co nawaliło to brak więźby dachowej. Dostawca powiedziła przez telefon, że musiał z jakiś powodów zaimpregnować kolejny raz. Niech mu będzie, ale jak jutro nie zjedzie więźba na budowę to napewno przyjżę się tej sprawie z bliska. Odwiedziny moje w tartaku nie będa należały do przyjemnych. Zrobie wszystko, aby dotrzymać założonego terminu jakim jest koniec lipca na wybudowanie stanu surowego.
W tej chwili dom od frontu prezentuje się tak
http://images24.fotosik.pl/237/cb33c342445b5bd5med.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/237/cb33c342445b5bd5med.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia